"Sweet dreams are made of this"

Co słychać u Was dziewczęta?

Piękny dzionek był za oknem, słoneczko świeciło, temperatura na plusie, nic tylko ładnie się odpicowac i wyjśc na spacer.

A propos odpicowania: dzisiejszy look, który Wam prezentuje jest jednym z ulubionych przez mojego Lubego.

Ostatnimi czasy zdarza mi się, że ubiore sie w dresy, nie pomaluje sie i włosów nie rozczesze, dlatego Lucek docenia dni kiedy ładnie się ubiorę, uczesze w koczek (jego ulubiona u mnie fryzura) i mocno się pomaluje.

Dla niektórych z Was ten makijaż może się wydawać za mocny do noszenia w dzień, ale ja lubię mocne makijaże, w tych delikatnych dzienniaczkach czuje się goło. ;| 

Tak prezentuje sie makijaż na poszczególnych kolorach oczu.

(mój, brązowy, zielony i niebieski)

 Oczywiście do brązowej tęczówki najlepiej pasuje, ale myśle, że przy każdej tęczówce ten makijaż ładnie wygląda. 

Bardzo przypadł mi do gustu ten makijaż na pewno nie ostatni raz go noszę!